wtorek, 20 grudnia 2011

Danie Dnia - Jajecznica a'la Nimfa

Składniki:
-2 jajka koniecznie od kury ze wsi od babci (ewentualnie z biedronki, jednak wówczas trzeba zwrócić uwagę na koszty, bo te bowiem wzrastają wówczas z zera do 80 groszy),
- dwie łyżki otrąb, najlepiej pszennych, ale mogą być każde inne jadalne (otręby spełniają bardzo ważną rolę dietetyczną - wypełniają doskonale żołądek pozbawiając nas na dłuższy czas uczucia głodu, co jest największą zaletą owej jajecznicy. Należy także wspomnieć o jej walorach zdrowotnych - otręby to błonnik, a błonnik to źródło wielu witam i składników mineralnych, a tych brakuje przecież studentom),
- łyżeczka oleju (żeby jajka nie przywierały, bo jak przywrą do patelni, to mniej zjesz!),
- koperek - tyle, ile chcesz (najlepiej dużo, ale nie przesadzaj, bo zabraknie do kolejnego dania),
- sól, pieprz do smaku (dużo, bo otręby lubią zabić smak potraw, ale wiadomo, że chodzi o to, żeby się najeść, a nie smakować).

Jak przyrządzić z owych składników jajecznice? Nic łatwiejszego! Wbijaj jaja na patelnie, dosyp otręby i koperek, sól, pieprz aż się zetnie i nie zapomnij mieszać:)
Z racji, iż jestem studentką, należy wspomnieć, że jajecznica (zamknij się Antek!)najlepiej smakuje z keczupem z biedronki Madero łagodnym, opcjonalnie pikantnym. 

Jajcujcie zdrowo!
Nimfa

niedziela, 18 grudnia 2011

Serwus wszystkim

Wszyscy wiemy jaki jest student przed świętami... GŁODNY! Zapasy nikłe, wręcz zerowe, w lodówce głównie światło... I tak do gry wchodzi kreatywność studencka, której w naszych skromnych progach nie brakuje. Więc zapraszamy na ucztę gdzie nic się nie marnuje.

Ale przed tym 5 złotych zasad "Kreatywnej kuchni studenckiej"
  1. Po pierwsze i najważniejsze: Wszystko (no może poza wodą) można włożyć do tostera! Tak tworzy się połowa dań ciepłych, uwierzcie mikrofalówka tylko niepotrzebnie zabiera miejsce.
  2. Po drugie: Aro to najlepsza marka na rynku spożywczym. Zaraz za nią są "produkty z biedronki polecające się na obiad" i "wyprodukowane dla Carrefour".
  3. Keczup najlepszym przyjacielem studenta.
  4. Obiad dla trzech osób za więcej niż 15 złotych to już burżujstwo. Oszczędzaj, nigdy nie wiadomo, kiedy wpadnie impreza.
  5. I na koniec: w skrajnych wypadkach kawa i herbata mogą być pełnowartościowym posiłkiem.
Razem z dziewczynami zabieramy się za obalanie mitu o głodnym studencie. Skromne finanse też mogą dać yyy smaczne i ... zdrowe (??!!) posiłki! No dobra przynajmniej  takie, które możesz zjeść, zabiją uczucie głodu i nie uszczuplą twojego portfela. Chcecie zaszaleć?


Bawcie się!
Antek